Ostatnio chyba wiele rzeczy kocham.
- Jelenią Górę za ludzi, wspomnienia, "Atrapę" itp
- ciepło, słońce, opaleniznę :)
- mój telefon za wszystkie miłe wiadomości, które mi dostarcza. Miłe rozmowy, które łączy. Miłe zdjęcia córki, których w nim jest setki.
- Kocham balsamy, zwłaszcza te moje, sprawdzone. Kocham miękką skórę i zapach po nich.
- Kocham mój samochodzik.....muszę mu dziś okazac więcej miłości i kupić olej do silnika :) Wczoraj wyznałam mu miłość tankując do pełna....chyba przeżył szok :)
- Kocham, Kocham, Kocham ostatnio wszystko co dzieje się w moim życiu.
I to własnie takie moje małe wyznanie miłości do ogólu :)
Zostałam dziś miło zaskoczona różą. Uwierzcie, że byłam w ogromnym szoku ale to miłe :)
Dzisiejszy dzień na szkoleniu był bardzo ciekawy. babki naprawdę są spoko a wykłady bardzo ciekawe :) Outfit najzwyczajniejszy czyli rybaczki, coś na górę i byłam gotowa :)
A to już wczorajsze popołudnie.
A teraz jadę po Tosię i może uda nam się zrobić kilka zdjęć. Buziaki i do później :)
No comments:
Post a Comment